Stefan WITWICKI Zbiór pism pomniejszych 1-2 t. Lipsk [1878 F. A. Brockhaus Ser. wyd.: Biblioteka Pisarzy Polskich LXXVI, LXXVII IX, [1], 262; [6], 317 s. o. płócienna wydawnicza, bogato zdobiona i złocona – opis patrz niżej Obcięcia kart marmurkowane s. bdb- foxing, pieczęć pryw., lekka deformacja papieru For. ca: 18x12 cm Edmund, Poezje biblijne, Piosnki Sielskie, Wiersze różne; Moskale w Polsce, Towiańszczyzna, Listy z zagranicy, Gadu - Gadu „Pod koniec XIX wieku aż zaszumiało od najrozmaitszych orłów i husarzy na okładkach polskich książek Kto chce, niech sprawdzi na stronach Empireum Waldemara Łysiaka. Nie było w tym nic dziwnego, chodziło o pieniądze. Dzieła z symbolami patriotycznymi na okładkach po prostu lepiej i szybciej się sprzedawały. Wydawcom, którzy z tego korzystali, czasami przydarzały się zabawne wpadki. Najprzykrzejsza przytrafiła się Brockhausowi, edytorowi zasłużonej lipskiej Biblioteki Pisarzy Polskich, w której w latach sześćdziesiątych XIX wieku ukazały się popowstaniowe pamiętniki Podróż więźnia etapami na Sybir Agatona Gillera i tegoż czterotomowy Rok 1863 a także arcydzieła literatury romantycznej Pierwsze tomy z tej serii zostały wyposażone w bogato złoconą i do dziś poszukiwaną przez kolekcjonerów tak zwanych patriotyków płócienną oprawę wydawniczą, ozdobioną herbami Polski, Litwy i – pewno w zamierzeniu wydawcy – Ukrainy. Jednak u dołu, na licu tej oprawy, na trzymanej przez uskrzydloną postać trójpolowej tarczy Rzeczypospolitej, zamiast archanioła Michała z mieczem, zauważamy świętego Jerzego walczącego ze smokiem, czyli herb zaborczej Moskwy. Wśród dzieł tak ozdobionych znalazła się, niestety trzytomowa (pierwsza zbiorowa, wydana w latach 1872 – 1873) edycja dzieł Zygmunta Krasińskiego. „Patriotyczna” oprawa Biblioteki Pisarzy Polskich, używana przez Brockhausa jako znak promujący całość wydawnictwa, została szybko przez to wydawnictwo zarzucona, a większość napotykanych do dziś na rynku antykwarskim książek, które ukazały się w tej serii, ma już skromną wiśniową, pozbawioną jakichkolwiek ozdób, płócienną oprawę wydawniczą. W tej postaci zachowało się ich dziś sporo, te z pomyloną symboliką, są znacznie rzadsze.” źr.: Jan Straus, Teraz okładka, Warszawa 2021, s. 105 |