Melancholic Macarena, Wypłakać morze, 2020

koraliki, materiał, 40 x 29 cm

Często gdy jesteśmy ogarnięci wielkim żalem a nasza dusza rozdzierana jest na milion elementów, jedynym sposobem na rozładowanie napięcia jest płacz. Czasami płacz zamienia się w lament a łzy niczym niebieskie nasiona wsiąkają w czarną glebę. Ziemia ta staje się powoli wezbranym oceanem. Coś nie pozwala nam przestać łkać. Czasami jest to miłość a czasami nasze wewnętrzne demony. Nasze łzy są niepoliczalne tak jak niemożliwe jest zobaczenie drugiego brzegu oceanu. W moim procesie artystycznym, koraliki stały się synonimem tych milionów łez. Ich delikatność przypomina nietrwałość łez. Dzięki koralikom udało się mi stworzyć delikatne kompozycje podkreślające ideę pracy - piękna zaklętego w kruchości.