Recherche avancée Recherche avancée

Alexander Jagiellończyk


Od. r. 1501 do r. 1506.

§. 44. Tab. 4. Nr. 64.

S. G. Ukoronowany herb polski, vv około napis: ALEXAND. D.G.R. POLONIE.

S. O, Sty. Stanisław pomiędzy literami C.M. wokoło napis: S. STANISLAUS. EPS.

Tak opisał Koehler w swem dziele Vollstaend. Dukaten Cabinet I. Th. pag. 253. dukat Alexandra Jagiellończyka, lecz nie zaspokoił naszej ciekawości, gdyż nie wspomniał, czy go sam posiadał, lub gdzie go widział. Kromer (Poloniae discriptio ed. 1589 pag. 501.) opowiada: ze za jego pamięci za Zygmunta I. były bite pierwsze złote pieniądze podług stopy i wagi węgierskiej, a w sprzeczności ztem twierdzeniem donosi, ze widział dukat Alexandra, lecz nie opisuje, co przedstawia (*), a tak dukat ten był zupełnie nieznanym numismatykom, gdyż żaden zbiór takowym dotąd się nie szczycił, dopiero w r. 1836 pokazały się dwa exemplarze tego dukata, którego wierny rysunek na Tab. 4. Nr. 64 umieszczam dla przestrogi przyszłych numismatyków, że takowy, pomimo że bity, jest fabrykatem zr. 1836. Porównajmy ten dukat z dukatem Wacława i Władysława Warneńczyka, a przekonamy się od razu, że jego habitus nic nie ma starożytnego, kolor złota, ostrość stempla, wytarcie, zbyt kształtna postać biskupa, staranne draperyowanie sukni, imaginacyjny utwór dwupolowej tarczy, korona wzięta z półgroszka, i litery pozbierane z owoczesnych monet, wszystko to wykrywa fałszerstwo. Dukat ten nie zgadza się nawet z opisem Koehlera, gdyż w wyrazie „Polonie “ ostatnie dwie litery opuszczono. Zważywszy nakoniec, żeśmy razem ujrzeli dwa exemplarze tej niewidzianej dotąd monety, (której bez wątpienia jeszcze więcej exemplarzy gdzieś Wykryciu istnieć może, bo są bite stemplem) zupełnie do siebie podobne, zważywszy: że sposobem jednakowym pogięte, i prostowane, jednakowy blady kolor złota wydające, który im przez tarcie jakiegoś ostrego proszku nadanym został, nie mające wszelako żadnej cechy starożytności, bo nie wydobyte z ziemi, lecz jakoby w obiegu będące, a jednak nigdzie nie widziane, wszystko to utwierdza nas w przekonaniu: że są fałszywymi. Były dukaty te wystawione na sprzedaż z tego samego źródła, i w tym samym czasie, jak i mnóstwo innych nieznanych dotąd numismatów polskich, wprawdzie bitych, lecz nowego fabrykatu, które także opiszę, aby nowy a łatwowierny zbieracz chronił się od nabywania fałszywych za prawdziwe, którą niewiadomość drogo opłacać przychodzi, a której trudno uniknąć przy coraz bardziej wydoskonalonem naśladowaniu starożytnych monet. Jeden exemplarz jest w zbiorze Hr. Fr. P. a drugi w zbiorze P. P.

§.45. Tab. 4. Nr. 65. 

S. G. Orzeł ukoronowany; w obwodzie: ALEXANDER. DEI. G. REX †

S. O. Korona, w obwodzie: MONETA: REGIS; POLONIE †

Półgroszek koronny bity podług ustawy zr. 1504. 

§. 46. Tab. 4. Nr. 66.

S. G. Pogoń, w obwodzie : ALEXANDRI. MON.

S. O. Orzeł, w obwodzie: MAGM. DEC. LITYAME †

Półgroszek litewski.

§. 47. Tab. 4. Nr. 67.

S. G. Pogoń; z tyłu jeźdźca nad koniem litera gocka A. oznaczająca; Alexander.

S. O. Orzeł. Denar Alexandra, jest u mnie.

keyboard_arrow_up